Nie wiesz ile czasu Tobie zostało, uczyń więc z pozostałej części życia swoją NAJPIĘKNIEJSZĄ część!

Zawsze się śpieszysz i zawsze jest dużo do zrobienia. Listy co mamy zrobić czekają. Takie życie, taki świat. W pędzie, w pośpiechu.

 A w głowie galopujące myśli, jeszcze tylko…Jak zrobię to, i tamto, wtedy odpocznę…

Ostatnio usłyszałam pewną historię, pacjentki, która uczestniczyła w terapii. Była kobietą, samotną matką z dwuletnią córeczką. Pewnego dnia okazało się, że jest chora na raka a lekarze powiedzieli jej że choroba jest w takim stadium, że został jej co najwyżej rok życia. Pierwsze słowa, które jej psycholog usłyszała po wejściu do gabinetu były słowa:

„Ja już nie mam czasu aby się śpieszyć…”

 Czy Ty masz czas aby się śpieszyć?

Czy wiesz gdzie byłeś dwa dni temu? Co jadłeś wczoraj na obiad? Jak Ci smakował? Poczułeś jaka jest pogoda, czy wiatr owiewał Ci twarz? Czy bawiąc się ze swoim dzieckiem rzeczywiście z nim byłeś. Jeżeli czytałeś moją książkę to dobrze wiesz, że miłość to wzór:

CZAS + UWAGA = MIŁOŚĆ

Jeżeli masz czas, ale Twoja uwaga skupia się na telefonie, albo chcesz dać dziecku uwagę ale nie masz czasu, to nie jest miłość.

Zastanów się proszę…

Słowa być „tu i teraz” brzmią jak, jakiś tani slogan reklamowy. Tylko tak naprawdę to nie jest slogan, to Ty i Twoje życie. Albo raczej jego brak…

Czasem spotykam ludzi, którzy mi mówią, że są tak zabiegani, że nie zauważyli zmiany pory roku, albo pewna kobieta opowiedziała mi historię, jak wspólnie z rodziną oglądali filmiki z przeszłości, jak dzieci były małe, jak robiła im gofry i naleśniki. Powiedziała do mnie:

„Angelina, ja płakałam jak dziecko. Jaka ja byłam wtedy szczęśliwa. Piękny dom, zdrowe dzieci, fajna relacja z mężem. A wiesz czemu płakałam? Bo ja wtedy tego nie widziałam! Boże jak ja tego nie doceniałam. Boję się, że dziś jest tak samo, mam dużo ale zamiast skupiać się na tym co dobre i być wdzięczną, doszukuję się kolejnych problemów i zmartwień”.

A Ty? Jak jest z Tobą?

Jesteś? Doceniasz? Kochasz? Wzrastasz?

Po prostu bądź obecny, to tyle a czasami AŻ tyle!

I pamiętaj „Nie mamy czasu aby się śpieszyć”.

Jeżeli potrzebujesz praktycznej wskazówki, jak BYĆ bardziej obecnym i spokojnym. To szczególnie polecam Tobie medytacje i relaksacje, czyli pracę z Twoim ciałem, oddechem.

Jeżeli chcesz zacząć praktykować ze mną, zobacz tutaj co dla Ciebie przygotowałam:

https://porozmawiajmy-o-tobie.shoplo.com/kategoria/guided-meditations/spokoj-rownowaga-3-sesje-relaksacyjne-na-plycie-cd

Musisz wiedzieć, że gdy zaczniesz medytować nawet kilka-kilkanaście minut dziennie to bardzo szybko zauważysz zmiany na lepsze.

Czy wiesz, że naukowcy odkryli, iż ludzie po 8-tygodniowym programie relaksacyjnym,korzystali z usług medycznych o 43% mniej niż w poprzednim roku-  Badania Dr. James E. Stahl (Harvard)

Nie musisz zapisywać się do oficjalnego programu, a nawet spędzać dużo czasu na ćwiczeniach - od 10 do 15 minut dziennie wystarczy. Konsekwencja jest tutaj kluczem-  Dr. James E. Stahl

Znajdź kilka minut każdego dnia na uważność, a obniżysz swój stres, ból, depresję oraz wiele innych dolegliwości - Dr. Anne Fabiny Harvard Women’s Health Watch